Tutaj z nadzieją rzecz ma się tak, jak z tańcem. Prawdę powiedziawszy, taniec nigdy nie ma końca; ważne jest tylko to, z kim się tańczy – Ksiądz Józef Tischner.

Podług Marka Aureliusza życie to wojna i przystanek chwilowy w podróży, dlatego słusznym wydaje się baczyć na to z kim przystajemy, z kim czas dzielimy, między kogo atencję swą kierujemy. Żyć, znaczy tańczyć podług melodii jaką zagra nam przewrotny los, i choć czasami żwawiej, a niekiedy smętniej, nie przystoi za partnera brać tego, kto sam od naszych ideałów daleki.  Nie bez kozery mawia się, iż czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąca. Chcąc ujrzeć zmianę – bądź nią, poszukując wzorca – stwórz go, pragnąc jakości – czyń tylko powyżej utartych standardów i w pamięci swej uchowaj owidiuszową zasadę: „kropla drąży skałę nie siłą lecz częstym padaniem, tak jak człowiek staje się mądry nie usilnym, acz częstym czytaniem”.

Źródło:

  1. “Rozmyślania do siebie samego”, M. Aureliusz
  2. “”Przemiany”, Owidiusz
  3. “Myśli”, Seneka