Spotkania tego typu odbywają się co pół roku. Raz do roku, na wiosnę  – w Brukseli, drugi raz w którymś z krajów, gdzie działa JRS.

Spotkanie w połowie miało charakter organizacyjny i roboczy, w połowie zaś było szkoleniem. Część szkoleniowa, prowadzona przez Marka Harringtona, poświęcona była aspektom budowania zespołu i zarządzania nim. Pracowaliśmy w mniejszych grupach, na zasadzie warsztatów. Zastanawialiśmy się nad wadami i zaletami codziennej pracy na rzecz uchodźców w zespole pracowników oraz wolontariuszy.

Chyba nie było osoby, która nie wyjechała z Brukseli z co najmniej jednym postanowieniem wdrożenia innowacji czy usprawnienia organizacji pracy i budowania zespołu.

Mieliśmy również okazję zaprezentować tam Jezuickie Centrum Społeczne “W Akcji”. Przez blisko godzinę wprowadzaliśmy w kontekst apostolatu społecznego w Polsce oraz odpowiadaliśmy na pytania. Trzeba przyznać, że choć wciąż jesteśmy nowicjuszami, to charakter naszej pracy oraz podjęte zaangażowania na wielu zrobiły bardzo pozytywne wrażenie. Warto nadmienić, że niemal tak samo jak nasze warszawskie Centru działa JRS Portugalia.